Lubelski biomateriał kościozastępczy, potocznie określany jako „sztuczna kość”, stosowany w ortopedii, chirurgii stomatologicznej i weterynarii, wchodzi obecnie w etap intensywnego skalowania i ekspansji zagranicznej. Technologia, która integruje się z tkanką pacjenta i wspiera proces odbudowy kości, zdobyła już dopuszczenia do obrotu na rynku europejskim, a teraz rozszerza swoją obecność o kolejne regiony świata.
Spółka Medical Inventi prowadzi rozmowy dotyczące wprowadzenia biomateriału m.in. na Filipiny, do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Singapuru, Wietnamu, Malezji, Indonezji, a także na rynek amerykański i kanadyjski.
- Jesteśmy na początku kolejnego etapu, czyli komercjalizacji i budowania globalnej marki. Rozpędzamy się i to rozpędzamy się mocno w kolejnych obszarach: nie tylko ortopedii, ale też stomatologii oraz weterynarii. Do tego potrzebujemy kapitału i będziemy po niego sięgać, albo na polskiej giełdzie, a może za dwa lata również na giełdach zagranicznych - mówi prezes Maciej Maniecki
Równolegle rozwijana jest infrastruktura produkcyjna, co ma umożliwić zwiększenie mocy wytwórczych i dostosowanie procesu do rosnącego popytu. Wdrażane są rozwiązania automatyzujące formowanie kształtek i pakowanie produktów oraz systemy IT do zarządzania produkcją i magazynami.













Komentarze