piątek, 5 grudnia 2025 09:10
Reklama
Siła relacji. 25 lat Lubelskiego Klubu Biznesu

Lubelski Klub Biznesu ma 25 lat. Tak rodzi się wspólnota, nie tylko biznes

Lubelski Klub Biznesu świętuje 25-lecie. O drodze od idei do wspólnoty, o zmianach w biznesie i o tym, dlaczego dziś liderzy powinni być mentorami, rozmawiamy z Agnieszką Gąsior-Mazur, Prezesem LKB oraz Adamem Włodarczykiem, Wiceprezesem, Przewodniczącym Rady Programowej.
Lubelski Klub Biznesu ma 25 lat. Tak rodzi się wspólnota, nie tylko biznes

Źródło: LKB

Lubelski Klub Biznesu świętuje w tym roku swoje 25-lecie - ćwierć wieku budowania wspólnoty przedsiębiorców, wymiany doświadczeń i działania na rzecz rozwoju regionu. Przez ten czas LKB stał się jednym z najważniejszych środowisk biznesowych Polski Wschodniej - miejscem, w którym relacje i zaufanie są równie istotne jak liczby i wyniki.

Z tej okazji rozmawiamy z Agnieszką Gąsior-Mazur, prezesem zarządu Lubelskiego Klubu Biznesu, oraz Adamem Włodarczykiem, wiceprezesem i przewodniczącym Rady Programowej. Wspominamy początki organizacji, rozmawiamy o wartościach, które przetrwały próbę czasu, o roli mentoringu i programie „Akademia Mentora”, a także o tym, jak dziś rozumiane jest nowoczesne przywództwo w biznesie. To rozmowa pełna refleksji – ale też energii i wiary w to, że przedsiębiorczość może być czymś więcej niż prowadzeniem firmy. Może być wspólną misją.

- 25 lat to czas pełen doświadczeń, wyzwań i sukcesów. Gdy wracacie myślami do początków i patrzycie na to, jak Klub dojrzewał, jakie uczucia się pojawiają? Jak ta historia wpłynęła na Was osobiście?

 

- Agnieszka Gąsior-Mazur: To mieszanka dumy, wdzięczności i ciekawości. Dumy, bo przez ćwierć wieku udało się zbudować instytucję, która realnie wspiera przedsiębiorców w regionie. Wdzięczności za wszystkich, którzy tworzyli Klub, dzielili się doświadczeniem i obdarzali zaufaniem.
I wreszcie ciekawości, bo nie zatrzymujemy się - wciąż patrzymy w przyszłość. Lubelski Klub Biznesu przeszedł ogromną ewolucję, ale jedno pozostało niezmienne: potrzeba współpracy i autentycznych relacji.

- Adam Włodarczyk: Dla mnie to refleksja nad tym, jak zmieniło się środowisko biznesowe. Przedsiębiorcy mają dziś więcej narzędzi, ale też więcej wyzwań. Klub był i pozostaje miejscem, gdzie można o tych wyzwaniach rozmawiać i wspólnie szukać rozwiązań. Czuję inspirację: po 25 latach wciąż mamy siłę, by działać i wyznaczać nowe kierunki.

- Jakie wartości były fundamentem LKB od początku i czy po ćwierć wieku wciąż są tym samym kompasem, który prowadzi Klub?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: Od początku stawialiśmy na współpracę, zaufanie i dzielenie się wiedzą, to one od zawsze były naszym kompasem. Zmienialiśmy formy działania, dostosowując się do nowych realiów, ale fundamenty pozostały niezmienne. Dziś jeszcze mocniej niż kiedyś dostrzegamy znaczenie uważności na ludzi, ciągłego rozwoju i świadomego wpływu, jaki biznes wywiera na otoczenie. To właśnie te wartości nadają sens temu, co robimy każdego dnia.

- Adam Włodarczyk: Dodałbym odwagę. Klub od zawsze był miejscem, które nie bało się zmian i eksperymentów. Wartości takie jak współpraca i odpowiedzialność za region nadal definiują naszą tożsamość. Dzięki nim LKB to nie tylko organizacja, ale też wspólnota przedsiębiorców.

- Współpraca i zaufanie to dziś filary skutecznego biznesu. Jak na przestrzeni 25 lat ewoluowało podejście przedsiębiorców w regionie do dzielenia się doświadczeniem i budowania partnerstw?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: Kiedyś świat biznesu był bardziej zamknięty i nastawiony na rywalizację. Dziś coraz więcej przedsiębiorców dostrzega, że prawdziwy sukces rodzi się ze współpracy – to ogromna zmiana mentalna, którą obserwujemy na przestrzeni lat. Relacje biznesowe przestały być dodatkiem - stały się integralną częścią strategii rozwoju firm. Programy takie jak „Akademia Mentora” tylko ten proces przyspieszają, pokazując, że dzielenie się doświadczeniem naprawdę ma moc.

- Adam Włodarczyk: Zgadzam się. Nastąpiło przejście od konkurowania do kooperowania. Przedsiębiorcy coraz częściej szukają partnerów i mentorów, zamiast działać w pojedynkę. Zaufanie staje się walutą, a Klub jest przestrzenią, w której można je budować.

- „Akademia Mentora” jest jednym z flagowych projektów LKB. Co sprawia, że mentoring stał się tak ważny w strategii Klubu i jak jego efekty wpływają na współpracę, rozwój kompetencji i kulturę biznesową w regionie?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: „Akademia Mentora” powstała z potrzeby serca i doświadczenia. Zauważyliśmy, że młodzi przedsiębiorcy potrzebują nie tylko wiedzy, ale też wsparcia kogoś, kto przeszedł podobną drogę. Mentoring to nie szkolenie - to relacja. W Akademii uczymy, jak być mentorem: jak słuchać, wspierać i inspirować. To przede wszystkim inwestycja w ludzi i w kulturę współpracy, która ma realny wpływ na środowisko biznesowe w regionie.

- Adam Włodarczyk: Z punktu widzenia rozwoju biznesu to projekt strategiczny. Mentoring wzmacnia kapitał społeczny, uczy wymiany doświadczeń i skraca dystans między pokoleniami przedsiębiorców. Widzimy efekty: większe zaufanie, większą otwartość, lepsze decyzje. I to właśnie jest prawdziwy wpływ LKB.

 - Jak przez te lata zmieniło się rozumienie przywództwa w biznesie? Czy dziś liderzy powinni być bardziej mentorami niż szefami?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: Zdecydowanie tak. Lider dzisiaj to ktoś, kto inspiruje i rozwija innych. Świat biznesu zmienia się zbyt szybko, by ograniczać przywództwo wyłącznie do wydawania poleceń. Dzisiejsze przywództwo opiera się na empatii, słuchaniu i odpowiedzialności za ludzi. Styl mentorski to przyszłość, a w Lubelskim Klubie Biznesu staramy się tę postawę nieustannie promować i wprowadzać w życie.

- Adam Włodarczyk: Dla mnie lider to osoba, która potrafi budować zespoły i oddawać przestrzeń innym. Sukces lidera to rozwój jego ludzi. Coraz więcej przedsiębiorców w regionie to rozumie i to widać po zmianie kultury organizacyjnej. Liderzy stają się mentorami, a to zmienia wszystko.

- Gdzie widzicie LKB za kolejne 10–25 lat? Czy Klub powinien pozostać lokalny, czy raczej wychodzić poza region?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: Widzę Lubelski Klub Biznesu jako organizację o silnych korzeniach w regionie, a jednocześnie o coraz szerszym zasięgu. Chciałabym, aby LKB było wzorem dla innych - miejscem, w którym powstają standardy zarządzania i dobre praktyki biznesowe. Lubelszczyzna zawsze będzie naszym domem, ale wartości, które tutaj wypracowaliśmy, mają charakter uniwersalny i mogą inspirować przedsiębiorców w całej Polsce.

- Adam Włodarczyk: Zachowując lokalność, możemy być globalni. Chciałbym, żeby Klub był mostem między przedsiębiorcami z regionu a rynkami krajowymi i zagranicznymi. Już dziś budujemy takie relacje i myślę, że w przyszłości będzie to jeden z naszych największych atutów.

 - Gdybyście mieli przekazać jedną myśl młodym przedsiębiorcom z Lubelszczyzny, taką, która oddaje ducha Klubu to, co by to było?

- Agnieszka Gąsior-Mazur: Nie bójcie się prosić o wsparcie i korzystać z doświadczenia innych. Sukces w biznesie to nie sprint, tylko maraton, w którym wsparcie innych ludzi ma ogromne znaczenie. Współpraca jest prawdziwą siłą.

- Adam Włodarczyk: Dodam: bądźcie elastyczni i otwarci na zmiany. Szukajcie wzorców, partnerów i inspiracji. Wspólnota ludzi biznesu naprawdę ma moc, jeśli jest oparta na zaufaniu i wzajemnym szacunku.

Ćwierć wieku Lubelskiego Klubu Biznesu to nie tylko historia organizacji. To przede wszystkim opowieść o ludziach, którzy wierzą, że współpraca, zaufanie i dzielenie się doświadczeniem mają moc naprawdę zmieniać świat. Rozmowa z Agnieszką Gąsior-Mazur i Adamem Włodarczykiem pokazuje, że siłą LKB nie są wyłącznie projekty i inicjatywy, lecz duch wspólnoty - otwartość, życzliwość i gotowość do wzajemnego wspierania się w drodze do rozwoju. Po 25 latach Klub wciąż podtrzymuje tę energię. Inspiruje, by myśleć szerzej, działać mądrzej i budować przyszłość biznesu w oparciu o wartości, które nie tracą na znaczeniu, niezależnie od czasu i wyzwań, jakie przynosi świat.

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze