- Sztuczna inteligencja coraz częściej wspiera zarządzanie łańcuchem dostaw – od prognozowania popytu po optymalizację tras. W jakich obszarach logistyki AI przynosi dziś najbardziej wymierne efekty i jak zmienia sposób pracy firm w Polsce?
- Sztuczna inteligencja jest obecna we wszystkich aspektach życia i biznesu. Wspiera również procesy zarządzania łańcuchem dostaw co przynosi wymierne korzyści w logistyce. AI pomaga w wielu obszarach jak prognozowanie popytu, analizując dane sprzedażowe czy sezonowość popytu. AI pozwala również planować i optymalizować koszty transportu przez optymalizację tras czy wykorzystanie taboru a także zarządzać zapasami, dzięki robotyzacji kompletacji, zarządzaniem procesem pakowania i magazynowania. Dzięki analizie danych firmy szybciej reagują na zmiany rynkowe i redukują koszty. W Polsce technologia AI zaczęła wpływać na sposób wykonywania pracy. Bardzo często decyzje oparte są na danych gromadzonych w wielu systemach, które następnie przetwarzane za pomocą algorytmów optymalizacyjnych sztucznej inteligencji co daje podstawę do podjęcia najlepszej decyzji biznesowej, co zwiększa konkurencyjność przedsiębiorstwa. W tej relacji AI znacząco wspiera proces podejmowania decyzji, natomiast rola człowieka często ogranicza się na nadzorze i interpretacji wyników systemów. Warto tutaj podkreślić, że AI wspiera, ale nie zastępuje ludzi.
- Wielu przedsiębiorców mówi o cyfryzacji, ale w praktyce wdrożenie rozwiązań AI czy automatyzacji wymaga głębokiej zmiany kultury organizacyjnej. Jak ocenia Pan gotowość polskich firm do takiej transformacji i jakie bariery napotykają najczęściej?
- Wdrożenie nowych technologii cyfrowych, automatyzacji i rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji to ogromne wyzwanie – nie tylko technologiczne, ale też organizacyjne i kulturowe. Gotowość firm do takiej transformacji jest bardzo zróżnicowana. W szczególności duże przedsiębiorstwa, posiadające rozbudowane struktury i skomplikowane procesy produkcyjne, muszą zmierzyć się z koniecznością przełamania tzw. „silosów” organizacyjnych, zapewnienia sprawnego przepływu wiedzy i budowania współpracy między działami.
Cyfryzacja to zatem nie tylko kwestia wdrożenia technologii, ale przede wszystkim zmiana sposobu myślenia o pracy i roli człowieka w organizacji. Wymaga nowej kultury organizacyjnej, otwartości na innowacje i zrozumienia, że dane stają się dziś jednym z kluczowych zasobów przedsiębiorstwa. Najczęściej pojawiającymi się barierami są opór pracowników wobec zmian, brak odpowiednich kompetencji cyfrowych w firmach oraz niska jakość danych, które miałyby podlegać cyfryzacji. Nie bez znaczenia są także obawy dotyczące kosztów – zakupu technologii, licencji, szkoleń czy utrzymania nowych systemów.
Mimo to, aby zachować konkurencyjność, przedsiębiorstwa muszą traktować cyfryzację i wdrożenie AI nie jako koszt, ale jako strategiczną inwestycję w przyszłość. To proces, który wymaga odwagi, zaufania do danych i gotowości do długofalowych zmian, ale jego efekty mogą wielokrotnie przewyższyć poniesione nakłady.
- Rosnąca rola AI oznacza także nowe ryzyka – od błędów algorytmicznych po kwestie bezpieczeństwa danych. Jak firmy mogą wdrażać rozwiązania cyfrowe w sposób etyczny i bezpieczny, nie tracąc przy tym innowacyjności i tempa rozwoju?
AI niesie za sobą nie tylko korzyści, ale i nowe zagrożenia oraz różnorodne ryzyka. Rzeczywiście mogą to być typowe błędy algorytmiczne, które mogą pojawić się na różnych etapach przetwarzania informacji przez AI. Zła jakość danych czy niejasność algorytmów może spowodować takie anomalie obliczeniowe. Oczywiście może również może dojść do wycieku danych, utraty danych, prób wyłudzeń i przetwarzania danych niezgodnie z prawem.
By wdrażać rozwiązania cyfrowe i AI musimy zapewnić odpowiednia politykę jakości i przejrzystości działania algorytmów, kontrole danych, ich jakości oraz oczywiście zapewnić nadzór i akceptację kluczowych procesów przez człowieka. Wprowadzenie standardów, zasad etyki, audytów, polityk bezpieczeństwa i jakości pozwoli zdobyć zaufanie klienta oraz pogodzić kwestie bezpieczeństwa z innowacyjnością i rozwojem.
- W jakim kierunku, Pana zdaniem, będzie rozwijać się logistyka w perspektywie najbliższych pięciu lat? Czy możemy spodziewać się pełnej automatyzacji procesów, czy raczej modelu „human + AI”, w którym technologia wspiera, ale nie zastępuje człowieka?
Mimo tak błyskawicznego postępu technologicznego w dziedzinie AI, uważam, że perspektywa pięciu lat nie pozwoli na samodzielne działanie AI, zarówno w logistyce, ale innych gałęziach gospodarki. Najbardziej realny model to hybryda „human + AI”, gdzie technologia wspiera, ale nie zastępuje ludzi. Już dzisiaj takie modele istnieją i będą ewaluować w stronę AI gdzie w wielu obszarach sztuczna inteligencja jest bardziej efektywna niż człowiek. W logistyce AI potrafi skuteczniej przewidywać popyt, optymalizować trasy, zarządzać magazynami, wykonywać operacje logistyczne za pomocą robotów. Niemniej jednak człowiek nadal pozostanie niezbędny. Podejmowanie decyzji, nadzór, procesowa kontrola jakości, obsługa sytuacji niestandardowych, obsługa klienta to domena człowieka. Połączenie AI+human wydaje się być najlepszym hybrydą czy modelem pracy w perspektywie 5 lat, gdzie połączenie kompetencji ludzkich z efektywnością AI doprowadzi do wzrostu konkurencyjności i produktywności firm, jak również podniesie jakość i satysfakcje pracownika.
- Dziękuję za rozmowę. Więcej o przyszłości logistyki, roli AI i wyzwaniach cyfrowej transformacji będzie można usłyszeć podczas panelu „Transport i logistyka” w ramach konferencji Konkurencyjne Lubelskie, która odbędzie się 25 listopada w Lublinie. Wydarzenie organizuje redakcja portalu www.panoramalubelska.pl. Serdecznie zapraszamy przedsiębiorców, ekspertów i wszystkich zainteresowanych przyszłością branży.













Komentarze