W nocy z 30 na 31 sierpnia na drodze ekspresowej S17 w miejscowości Sieprawice (powiat lubelski) doszło do tragicznego wypadku.
Policja ustaliła, że 49-letni ojciec i jego 28-letni syn zatrzymali busa na pasie awaryjnym, aby wymienić koło. Pojazd był prawidłowo oznakowany trójkątem ostrzegawczym, a obaj mężczyźni mieli na sobie kamizelki odblaskowe.
W trakcie wykonywania czynności zostali potrąceni przez nadjeżdżającą ciężarówkę, kierowaną przez 28-letniego obywatela Ukrainy. Obaj zginęli na miejscu. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Droga S17 w rejonie zdarzenia była przez kilka godzin całkowicie zablokowana. Obecnie ruch odbywa się już bez utrudnień.













Komentarze