W sobotę, 23 sierpnia, teren 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zamienił się w tętniące życiem miejsce spotkań. Już po raz drugi żołnierze zaprosili swoich bliskich na rodzinny piknik, który przyciągnął ponad pięć tysięcy uczestników. Mimo niepewnej pogody frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów, a atmosfera udowodniła, że mundur i rodzina idą ze sobą w parze.
Goście mogli spróbować wojskowej grochówki, dań z grilla i smakołyków przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich. Na scenie wystąpili lokalni artyści i DJ, a dla najmłodszych przygotowano dmuchańce, gry z animatorami oraz watę cukrową i popcorn. Radość dzieci była najlepszym dowodem na to, że piknik dostarczył wielu niezapomnianych chwil.
Nie zabrakło również wojskowych akcentów. Uczestnicy zobaczyli dynamiczne pokazy wyszkolenia z użyciem środków pozoracji pola walki, prezentację psów z grupy K9 oraz nowoczesny sprzęt wojskowy i ratowniczy. Instruktorzy medyczni zaprezentowali procedury pierwszej pomocy, a dzieci mogły same spróbować podstawowych ćwiczeń.
– Ten piknik to coś więcej niż rozrywka. To czas, w którym żołnierze mogą pokazać bliskim, że za mundurem stoi człowiek, a za służbą – rodzina. Takie chwile budują więzi i dodają siły – podkreślali organizatorzy.
Spotkania w 2LBOT to nie tylko okazja do wspólnej zabawy, ale także dowód, że Wojska Obrony Terytorialnej są wspólnotą – żołnierzy i ich rodzin, którzy razem tworzą siłę tej formacji.
Komentarze