piątek, 5 grudnia 2025 22:31
Reklama
Przygotowania do nowego roku szkolnego

Jak przygotować wyprawkę dla ucznia w Lublinie - plecaki, zeszyty, piórniki

Jak przygotować wyprawkę dla ucznia w Lublinie - plecaki, zeszyty, piórniki

Źródło: freepik.com

Wraz z końcem wakacji lubelskie galerie handlowe i sklepy papiernicze zaczynają tętnić życiem. W Tarasach Zamkowych, Felicity czy Olimpie półki uginają się od plecaków, zeszytów i piórników. To czas, gdy rodzice i dzieci wyruszają na zakupy, by skompletować szkolną wyprawkę. W Lublinie przygotowania do nowego roku szkolnego stały się wręcz rytuałem – z jednej strony to obowiązek, a z drugiej okazja do wyrażenia własnego stylu i osobowości.

Największą uwagę uczniowie przykładają do plecaka. Widać to choćby w sklepach sportowych znanych marek, gdzie coraz więcej rodziców. Marki te gwarantują trwałość i komfort, co szczególnie doceniają rodzice. Młodzież natomiast chętnie sięga po plecaki inspirowane modą streetwear – pastelowe, minimalistyczne, ale też z geometrycznymi wzorami. Wśród najmłodszych uczniów niezmiennie królują plecaki z motywami Minecrafta czy bohaterów Disneya. – „Córka od razu wypatrzyła plecak z Elzą i Olafem. Ja zwróciłam uwagę na to, żeby miał usztywniane plecy i odblaski. Na szczęście udało się znaleźć model, który spełnił oba warunki” – opowiada pani Anna z Czechowa.

W lubelskich sklepach papierniczych – od popularnych sieciówek w centrach handlowych po mniejsze sklepy – roi się od kolorowych zeszytów, długopisów i piórników. To właśnie tutaj dzieci mogą najbardziej wyrazić siebie, wybierając ulubione motywy i barwy. Wielu rodziców stara się skompletować zestaw w jednym stylu, kupując dopasowany piórnik, bidon i śniadaniówkę. – „Mój syn koniecznie chciał piórnik z motywem z Minecrafta. Udało się go znaleźć w Empiku w Felicity i od razu dokupiliśmy do kompletu zeszyty i plan lekcji” – mówi pani Katarzyna z LSM.

Nie brakuje jednak głosów, że ceny wyprawki stają się coraz większym obciążeniem. Plecak, obuwie sportowe, zeszyty, artykuły plastyczne czy ubrania mogą kosztować nawet kilkaset złotych. – „Dla dwójki dzieci wydaliśmy w tym roku prawie dwa tysiące złotych. Plecaki i buty to największy koszt, ale do tego dochodzą zeszyty, kredki, farby, plastelina. Staramy się polować na promocje w Felicity i na wyprzedażach w sieciówkach, bo inaczej byłoby naprawdę trudno” – przyznaje pani Monika z Kalinowszczyzny.

Niektórzy rodzice podchodzą do tematu bardziej praktycznie i wybierają rozwiązania na lata. – „Kupiłam synowi solidny plecak w zeszłym roku i posłuży mojemu synowi jeszcze spokojnie dwa lata. Wolę wydać trochę więcej raz, niż co roku kupować coś nowego. Do tego dokupiliśmy tylko zeszyty i długopisy w markecie na Czechowie” – opowiada pani Dorota z Węglina.

Pomagają też promocje organizowane w lubelskich galeriach – już w sierpniu można tam znaleźć zniżki sięgające 30–40%. Wielu rodziców decyduje się też rozłożyć zakupy na raty – najpierw plecak i buty, później zeszyty i drobiazgi.

Nowy rok szkolny w Lublinie to nie tylko powrót do obowiązków, ale też możliwość rozpoczęcia go w dobrym stylu. Plecak, który będzie służył kilka sezonów, praktyczny piórnik i kolorowe zeszyty mogą sprawić, że nauka stanie się odrobinę przyjemniejsza. Moda szkolna w 2025 roku pokazuje, że można połączyć indywidualność z praktycznością, a także wybrać mądrze – dbając zarówno o komfort dziecka, jak i domowy budżet.

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze