Zaledwie tydzień temu zainagurowano połączenie do Rzymu, a od dzisiaj z lubelskiego lotniska można polecieć do hiszpańskiej Girony, zlokalizowanej w pobliżu Barcelony. Połączenie obsługuje Ryanair, oferując loty dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i piątki. Jest to zatem doskonała okazja do spędzenia przedłużonego weekendu w stolicy Katalonii, zwiedzenia malowniczych wybrzeży oraz miasteczek Costa Brava czy Barcelony. Przewoźnik zadeklarował, że samoloty na tym kierunku będą latały przez cały rok. Samolot powitał salut wodny, a na pasażerów czekał poczęstunek i muzyczny upominek, grana na żywo muzyka flamenco.- Cieszymy się, że wiosna obfituje w tak dobre informacje dla naszego lotniska. Po niedawnym uruchomieniu połączenia ze stolicą Włoch, mamy kolejną ofertę podróży na południe Europy. Trasy takie z reguły cieszą się dużym zainteresowaniem i jestem przekonany, że podobnie będzie z naszym połączeniem na lotnisko Barcelona-Girona – mówi prezes Portu Lotniczego Lublin Krzysztof Matuszczyk. Z lotniska w Gironie do Barcelony można dostać się szybko i wygodnie dzięki dogodnym połączeniom, zarówno kolejowym jak i autobusowym. Stolica Katalonii od lat przyciąga rzesze turystów, będąc jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc nie tylko w Europie, ale i na świecie. Lądując w Gironie można udać się do Barcelony, ale także w dalszą podróż, w Pireneje, do Andory czy na zachód Francji. Samo miasto charakteryzuje się wyjątkowym, średniowiecznym charakterem. Cały region naznaczony jest dodatkowo surrealizmem genialnego artysty Salvadora Dali, którego muzeum znajduje się w pobliskim Figueres.
- Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że to połączenie mogło zaistnieć. Cieszymy się z tego, że port się rozwija. Już choćby po liczbie dzisiejszych pasażerów widać, że jest on potrzebny mieszkańcom miasta i regionu, jest naszym oknem na świat – dodał zastępca prezydenta Lublina ds. Inwestycji i Rozwoju Tomasz Fulara.

Komentarze