niedziela, 28 grudnia 2025 22:19
Reklama
Świąteczne zwyczaje konsumenckie. Nadmiar jedzenia, który co roku kończy się w koszach

Święta pełne strat. Polacy wyrzucają tysiące ton jedzenia

W okresie świątecznym Polacy marnują więcej żywności niż w jakimkolwiek innym momencie roku. W ciągu zaledwie jednego tygodnia - między 23 a 30 grudnia - do koszy trafia ponad 61 tys. ton jedzenia. Paradoksalnie dzieje się to w kraju, w którym większość konsumentów deklaruje oszczędzanie na żywności, a niemal 2 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie.
  • Źródło: Newseria
Święta pełne strat. Polacy wyrzucają tysiące ton jedzenia

Źródło: freepik.com

Świąteczny nadmiar, który kończy się w koszu

Święta Bożego Narodzenia to w Polsce czas obfitości, ale także największego w skali roku marnowania żywności. Z badań wynika, że w ciągu ośmiu dni świątecznych wyrzucamy łącznie ponad 61 tys. ton jedzenia, czyli około 1,5 kg na osobę. To znacznie więcej niż w pozostałych okresach roku.

Aż 83 proc. Polaków przyznaje, że między 23 a 30 grudnia wyrzuca jedzenie. Skala strat jest trudna do wyobrażenia, masa zmarnowanych resztek odpowiada wadze sześciu wież Eiffla, a ich objętość mogłaby wypełnić kilkadziesiąt supermarketów lub basenów olimpijskich.

Główną przyczyną jest przygotowywanie zbyt dużej ilości potraw. Ponad 60 proc. badanych przyznaje, że gotuje „na zapas”, często z myślą o spełnieniu oczekiwań gości i podtrzymaniu tradycji. Jednocześnie wielu konsumentów nie wie, jak efektywnie zarządzać resztkami  ani w trakcie świąt, ani po ich zakończeniu.

Tradycja kontra rzeczywistość

Wigilijne menu wciąż pozostaje rozbudowane. Ponad połowa Polaków przygotowuje od sześciu do jedenastu dań, niemal jedna trzecia kultywuje tradycję dwunastu potraw, a jedynie niewielka grupa decyduje się na bardziej oszczędne, kameralne menu. Część tych potraw po świętach nie zostaje jednak zjedzona.

Najczęściej wyrzucane są owoce i warzywa, następnie zupy oraz napoje. Co ciekawe, struktura marnowania zmienia się z dnia na dzień, w Wigilię dominują ryby, w pierwsze dni świąt mięsa i zupy.

Oszczędzamy, ale jednocześnie wyrzucamy

Świąteczne marnowanie żywności stoi w sprzeczności z codziennymi deklaracjami konsumentów. Trzy czwarte Polaków regularnie szuka oszczędności na jedzeniu, korzystając z promocji czy kupując produkty z krótkim terminem przydatności. Mimo to w okresie świątecznym większość z nich wyrzuca żywność, co w praktyce oznacza także marnowanie pieniędzy. Rocznie przeciętne gospodarstwo domowe traci w ten sposób ponad 4 tys. zł.

Pomoc zamiast kosza

Eksperci podkreślają, że nawet po świętach wciąż istnieje przestrzeń do ograniczenia strat, m.in. poprzez dzielenie się jedzeniem z osobami potrzebującymi. Ma to szczególne znaczenie w kontekście skali ubóstwa w Polsce: blisko 2 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie, a około 5 mln doświadcza ubóstwa relatywnego.

Problem świątecznych strat wpisuje się w szerszy obraz marnowania żywności w kraju. Co roku w Polsce marnuje się około 5 mln ton jedzenia, z czego aż 60 proc. odpowiada za to etap konsumpcji. Kluczową rolę w ograniczaniu tego zjawiska odgrywa edukacja, zwłaszcza w zakresie planowania zakupów, racjonalnego gotowania i odpowiedzialnego gospodarowania żywnością.


Podziel się
Oceń

Komentarze