Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej (COZL) zakończyło gruntowną modernizację Pracowni Brachyterapii, której koszt wyniósł 8,6 miliona złotych. Inwestycja objęła zarówno remont pomieszczeń, jak i zakup wysokospecjalistycznego sprzętu, nowoczesnego tomografu komputerowego na szynach z ruchomą gantrą oraz aparatu USG kompatybilnego z systemem planowania radioterapii.
- Według mojej wiedzy tak wyposażonej pracowni brachyterapii nie ma nikt w kraju. Dzięki modernizacji w Centrum Onkologii mamy dostęp do najnowszej generacji sprzętu, co poszerza nasze możliwości leczenia w konkretnych sytuacjach klinicznych - mówi dr n. med. Paweł Cisek, Kierownik Pracowni Brachyterapii Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli.
Brachyterapia to metoda leczenia nowotworów polegająca na umieszczeniu źródła promieniowania bezpośrednio w obrębie guza, co pozwala na precyzyjne podanie wysokiej dawki w krótkim czasie przy jednoczesnej ochronie zdrowych tkanek. W COZL terapia ta znajduje zastosowanie w leczeniu m.in. nowotworów ginekologicznych, prostaty, skóry, piersi, płuc, przewodu pokarmowego, głowy i szyi, a także przerzutów w różnych lokalizacjach, głównie w wątrobie.
Lubelskie centrum jest jedynym ośrodkiem w Polsce, w którym od 2014 roku stosowana jest brachyterapia nowotworów wątroby, zarówno pierwotnych, jak i przerzutowych. Dotychczas w COZL leczono w ten sposób ponad 600 pacjentów. Zabiegi wykonywane są pod kontrolą tomografii komputerowej, a cały proces planowania i napromieniania odbywa się z udziałem zespołu lekarzy oraz fizyków medycznych.
COZL jako Specjalistyczny Ośrodek Leczenia Onkologicznego (SOLO III) jest także pierwszym ośrodkiem we wschodniej Polsce, który wprowadził innowacyjną brachyterapię raka prostaty z implantami stałymi refundowaną przez NFZ.
- Jako jedyny w regionie ośrodek wielospecjalistyczny zapewniamy pacjentom dostęp do nowoczesnych metod, które poprawiają skuteczność leczenia i komfort terapii. Inwestycja w brachyterapię to kolejny krok w stronę najwyższych standardów onkologii wschodniej Polski - podkreśla Piotr Matej, dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.














Komentarze