- Panie Marszałku, w hasłach konferencji „Konkurencyjne Lubelskie” często pojawia się pojęcie odwagi technologicznej. Jak rozumie Pan tę odwagę w kontekście rozwoju regionu - czy to przede wszystkim inwestowanie w nowe technologie, czy może umiejętność podejmowania ryzyka przez przedsiębiorców i samorząd?
- Odwaga technologiczna to w moim przekonaniu coś więcej niż tylko inwestowanie w nowoczesny sprzęt czy oprogramowanie. To gotowość do wychodzenia poza schemat, do podejmowania wyzwań, które niosą ze sobą ryzyko, ale też stanowią ogromną szansę. Dotyczy to zarówno przedsiębiorców, jak i samorządu. Lubelskie coraz mocniej stawia na innowacje i rozwój, między innymi poprzez programy realizowane przez Lubelską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości. Działania takie jak „1.3 Badania i innowacje w sektorze przedsiębiorstw” czy „Cyfryzacja lubelskich MŚP” wspierają firmy, które chcą tworzyć lub wdrażać nowe rozwiązania.
To konkretne przykłady odwagi - podejmowania decyzji, które co prawda nie gwarantują natychmiastowego efektu, ale budują długofalową przewagę regionu. Odwaga technologiczna to też sposób myślenia: umiejętność spojrzenia w przyszłość i dostrzeżenia potencjału tam, gdzie inni widzą tylko ryzyko.
-Wiele mówi się o konieczności współpracy między samorządem, uczelniami i biznesem, ale w praktyce bywa to trudne. Jak Pan ocenia gotowość lubelskiego środowiska do realnej współpracy przy tworzeniu i wdrażaniu nowych technologii?
- W naszym województwie mamy dobre warunki do tego, by współpraca między nauką, biznesem i samorządem przynosiła coraz bardziej wymierne efekty. Uczelnie i instytucje badawcze coraz częściej otwierają się na wspólne projekty z przedsiębiorcami, a samorząd województwa konsekwentnie tworzy narzędzia, które tę współpracę ułatwiają. Przykładem są działania realizowane przez LAWP, w tym programy wspierające badania, rozwój i wdrażanie innowacji.
Ważną rolę odgrywa tu także Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju (LRFR), spółka powołana przez Samorząd Województwa, która oferuje przedsiębiorcom dostęp do zwrotnych instrumentów finansowych: pożyczek, mikropożyczek i pożyczek inwestycyjnych. Dzięki LRFR środki europejskie pracują dalej w regionie, trafiając do kolejnych firm, które chcą się rozwijać i inwestować w nowe technologie.
Chcemy, aby współpraca między instytucjami, uczelniami i firmami nie ograniczała się tylko do deklaracji, ale prowadziła do wdrożeń, start-upów i konkretnych rezultatów gospodarczych. Dlatego tak dużą wagę przykładamy do tworzenia przyjaznego otoczenia dla innowacji : od funduszy, po szkolenia i partnerstwa.
- Lubelskie firmy coraz częściej sięgają po rozwiązania cyfrowe czy automatyzację, ale wciąż istnieją bariery, mentalne, finansowe, kompetencyjne. Czego najbardziej potrzeba naszym przedsiębiorcom, by mogli odważniej inwestować w technologie?
- Największym wyzwaniem jest często zmiana sposobu myślenia - przejście od postawy zachowawczej do nastawienia na innowacje. Wielu przedsiębiorców ma świadomość, że bez inwestycji w nowe technologie trudno utrzymać konkurencyjność, ale obawia się ryzyka lub braku kompetencji technicznych w zespole.
Dlatego stawiamy na rozwój wiedzy i dostęp do doradztwa. LAWP organizuje szkolenia, webinary czy dni otwarte. Regularnie wychodzi też poza swoją siedzibę, organizując spotkania informacyjne, które pomagają zrozumieć, jak skutecznie ubiegać się o środki i jak je dobrze wykorzystać. Z kolei LRFR oferuje elastyczne instrumenty finansowe : pożyczki na rozwój, innowacje i kapitał obrotowy, które ułatwiają rozpoczęcie inwestycji technologicznych bez konieczności ponoszenia nadmiernego ryzyka. Staramy się także wzmacniać współpracę między sektorem publicznym a prywatnym. Gdy przedsiębiorcy widzą, że wsparcie jest realne, a procedury przejrzyste, znacznie chętniej podejmują decyzje o rozwoju.
- W świecie, w którym tempo zmian technologicznych stale przyspiesza, jak widzi Pan rolę województwa lubelskiego w nadchodzących latach. Czy możemy stać się regionem, który nie tylko dogania, ale wyznacza kierunki w obszarze nowoczesnych technologii i zrównoważonego rozwoju?
- Jestem przekonany, że Lubelskie może być regionem, który nie tylko nadąża za zmianami, ale sam je inicjuje. Widzimy, jak rośnie potencjał naszych firm, uczelni i instytucji otoczenia biznesu. Program Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 daje ogromne możliwości - od wsparcia inwestycji, przez rozwój kompetencji cyfrowych, aż po zielone technologie.
Chcemy, by nasze województwo było miejscem, gdzie innowacje są codziennością, a nie wyjątkiem. Gdzie rozwój gospodarczy idzie w parze z odpowiedzialnością społeczną i troską o środowisko. Mamy ku temu narzędzia: dobrze zaprojektowany system wsparcia finansowego, aktywne instytucje regionalne i - co najważniejsze - przedsiębiorców, którzy potrafią myśleć odważnie. Jeżeli utrzymamy ten kierunek i tempo współpracy, Lubelszczyzna może stać się przykładem regionu, który zbudował swoją przewagę na innowacji, technologii i odpowiedzialnym rozwoju.
- Dziękuję za rozmowę.
25 listopada w Lubelskim Centrum Konferencyjnym w trakcie konferencji Konkurencyjne Lubelskie będziemy rozmawiać m.in. o odwadze technologicznej i instrumentach wsparcia lubelskich przedsiębiorców jako elementu konkurencyjności.
Zainteresowanych przedsiębiorców i samorządowców zapraszamy do rejestracji za pośrednictwem [email protected] Udział w konferencji jest bezpłatny. Liczba miejsc ograniczona.













Komentarze