Skąd pochodzi whisky?
Historia whisky nie jest niestety tak stara, jak historia wina czy piwa, co nie znaczy, że mniej bogata. Pierwsze zapisy mówiące o „rudej na myszach” jako kraj jej pochodzenia wskazują Irlandię. Tamtejsi mnisi już w VII wieku mieli pędzić alkohol zwany „aqua vitae” (dosłownie „woda życia”, co w wolnym tłumaczeniu z łaciny na język polski oznacza gorzałkę. Legenda głosi, że sam święty Patryk był pierwszym człowiekiem, który dokonał destylacji whisky. „Woda życia” nie miała przeznaczenia, jakie dziś przypisujemy alkoholowi, ale służyła jako lekarstwo. Dopiero po kilku wiekach, historycy mówią, że przed XVI wiekiem, „woda życia” stawała się coraz bardziej popularna, i to nie ze względu na swoje lecznicze właściwości. Jeszcze później do użycia weszło słowo „whisky”. W XVII wieku stosowano formę „uiskie”, w 1715 roku zmieniono ją w „whiskie”, zaś 21 lat później przybrała ona współczesną formę - „whisky”.
Jak pić whisky?
Zostawmy już historię i skupmy się na teraźniejszości. Z pewnością nie raz piłeś whisky lub widziałeś, jak robią to inni. Większość osób spożywających ten trunek robi z niego drinki, czyli zupełnie inaczej, niż w przypadku wódki. Czy tak powinno się pić whisky? Czy w ogóle można „źle” pić whisky? Istnieją dwie szkoły picia tego trunku. Pierwsza, forsowana przez, nazwijmy to, „konserwatywne skrzydło”, zakłada, że whisky należy pić wyłącznie „solo” lub z wodą/lodem. Uważają oni, że tylko wtedy możemy poczuć głębie smaku whisky i wszystkie zawarte w niej składniki. Druga, „liberalna”, uważa, że każdy może pić whisky tak, jak lubi, włącznie z robieniem z niej słodkich drinków. W naszym kraju najczęściej spotykaną metodą picia whisky jest zmieszanie jej z napojem typu cola.
Gdzie znaleźć dobrą whisky?
Ostatnie pytanie, na jakie postaramy się odpowiedzieć dotyczy miejsc, w których należy szukać whisky. Na początek sprawdź ten link. W sklepach spożywczych czy hipermarketach wybór whisky jest dość ograniczony, dlatego najlepiej zajrzeć do internetu w poszukiwaniu profesjonalnego sklepu z whisky. W takim miejscu nie tylko mamy o wiele większy asortyment whisky, ale i możemy porozmawiać ze sprzedawcą o różnych jej rodzajach i zasięgnąć porady, co do wyboru.