czwartek, 28 marca 2024 20:53
Reklama

Czy można pędzić do przodu na wstecznym biegu?

Ożywienie gospodarcze województwa lubelskiego i strategiczna współpraca z innymi regionami w kraju i UE, to kluczowe zagadnienia, które powinny stać się tematem dyskusji i właściwych decyzji po stronie rządu i samorządu. Potrzebujemy tu i teraz dużych inwestycji, nowoczesnego przemysłu i mocnej pozycji jako stolica polskiego rolnictwa.
Czy można pędzić do przodu na wstecznym biegu?

Autor: archiwum A. Smreczyńskiej-Gąbki

Wdrażana polityka rozwoju regionalnego rządu powoduje niestety, że z niepokojem obserwujemy pomijanie Lubelszczyzny na poziomie działań prorozwojowych np. w „Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju”, czy na poziomie operacyjnym np. utrata wpływu na rozwój spółki Zakłady Azotowe Puławy, w której zarządzie przedstawiciele z Puław stanowią mniejszość. Dzisiaj trudno odnaleźć się na mapie proponowanych zmian, ponieważ obecny rząd nie powiedział Polakom, jaki właściwie ustrój polityczny wprowadza i jaką gospodarkę mamy mieć w perspektywie najbliższych kilku lat. Sądzę, że postępująca w wielu obszarach unifikacja i centralizacja władzy rodzi szereg zastrzeżeń. Po to stworzyliśmy samorządy, po to przyjęliśmy gospodarkę wolno rynkową, aby spełniły się marzenia milionów Polaków i nastąpiła ścisła współpraca z zachodnimi partnerami. W tym kontekście uważam, że zrozumiałe są pytania o ostateczną wizję rozwoju, która staje się udziałem całego społeczeństwa. Bez wątpienia zmiany są potrzebne, jednak nie można wdrażać ich w pośpiechu i bez odpowiednich uzgodnień, ponieważ efekt może rozczarować i przynieść kiepskie rezultaty. Potrzebne są praktyczne rozwiązania sprzyjające współpracy międzysektorowej i rozwojowi inwestycyjnemu. To obowiązki i możliwości leżące w głównej mierze po stronie Państwa. Bez przejrzystego systemu prawnego, rozsądnie prowadzonych zmian gospodarczych, odpowiedniej reformy systemu edukacji i ubezpieczeń społecznych, trudno będzie przedsiębiorcom prowadzić dalej swój biznes. Potrzebny jest jednak plan odpowiedzialnego rozwoju dla najsłabszych regionów tj. Polski Wschodniej. Stąd zdumiewa fakt, że jako pierwszy powstał plan dla Śląska, tworzy się plan dla Podkarpacia, przeznacza znaczny budżet na inwestycje na Pomorzu, a o Lubelszczyźnie cicho.

Program Polska Wschodnia nie zrealizował pokładanych w nim nadziei. Nadal nie obserwujemy skoku cywilizacyjnego, który zakładali twórcy tego programu. Brak kluczowych inwestycji, inwestorów oraz sukcesów kładzie się cieniem na efektach, które udało się osiągnąć w minionych latach. Trzeba się zastanowić: Co dalej? Jak przekonać inwestorów do lokowania biznesu we wschodnich regionach? Jak ożywić gospodarkę przy wschodniej granicy? Bezwarunkowo potrzebne jest ujednolicenie struktury agrarnej na wschód od Wisły, z poszanowaniem tradycji i kultury rolnej. W firmach powinny być wdrażane modele biznesowe służące sieciowaniu produktów/ usług a także tworzeniu wspólnych kanałów dystrybucji. Ważnym zadaniem jest zbudowanie marki eksportowej polskiej żywności wysoko przetworzonej i podniesienie rentowności sektora rolnego - to szansa rozwojowa dla Lubelszczyzny. Uważam, że pomocne byłoby w tym celu powołanie konsorcjum rolno-spożywczego, a także utworzenie Lubelskiego Centrum Eksportu dla branży rolno-spożywczej.

Nasze przedsiębiorstwa w znakomitej większości nie mają zgromadzonego kapitału, dlatego absorbowanie środków unijnych na innowacje i rozwój nie wygląda dobrze. Należy zatroszczyć się o rozwój przemysłu maszynowego z zastosowaniem technologii na najwyższym światowym poziomie. Obecność firm w tym sektorze może stać się wyróżnikiem województwa lubelskiego. Równocześnie nie należy zapominać o międzysektorowej i ponadregionalnej współpracy w rozwoju przemysłu motoryzacyjnego wraz z produkcją podzespołów. Rozwój branży IT oraz sektora medycznego i edukacyjnego to istotne kierunki rozwoju. Ważne jest również utworzenie różnego rodzaju sieci – centrów współpracy, konsolidujących istniejącą infrastrukturę badawczo-rozwojową obsługującą projekty komercjalizacji wiedzy.

Jestem przekonana, że rząd powinien dążyć do ułatwienia funkcjonowania przedsiębiorstwom w wielu obszarach oraz dostrzegać szczególne potrzeby województwa lubelskiego. Nasz region zasługuje na szczególne zainteresowanie i troskę ze strony rządu. Równocześnie jestem przekonana, że nasi przedsiębiorcy i samorządowcy będą współpracować przy każdej propozycji mającej na celu przyspieszenie rozwoju Lubelszczyzny.

 

Agnieszka Smreczyńska-Gąbka
ekspert ds. planowania strategicznego i zarządzania zasobami ludzkimi


Podziel się
Oceń

Komentarze