czwartek, 18 kwietnia 2024 03:42
Reklama

Buty na każdą miarę

Rozmowa z Piotrem Skrzyńskim, prezesem firmy PROTEKTOR S.A.
Buty na każdą miarę

Autor: Protektor S.A.

Przemysł, strażacy, lekarze, elektrycy, policjanci, żołnierze, a ostatnio też Wojska Obrony Terytorialnej – wszyscy chcą chodzić w butach PROTEKTORA. Jak powstaje takie obuwie do zadań specjalnych (własne biuro projektowe, wysoka jakość materiałów i wykonania, dostosowanie do każdych potrzeb)?

Po przemianach, jakie dokonały się w spółce w ciągu ostatnich pięciu lat, GRUPA PROTEKTOR S.A. produkuje obecnie około 1 mln par obuwia. Ponad 800 tysięcy par to specjalistyczne obuwie przemysłowe, sprzedawane przeważnie pod uznaną niemiecką marką ABEBA na rynku europejskim oraz pod marką PPROTEKTOR na rynku krajowym. Ponad 60 tysięcy par obuwia to obuwie ciężkie, taktyczne, przeznaczone dla szerokiego wachlarza służb mundurowych. Dlatego posiadamy certyfikaty ISO oraz AQUAP. Jako element polityki pełnego wykorzystania mocy produkcyjnych produkujemy też w naszych fabrykach w Mołdawii około 200 tysięcy par obuwia modowego dla znaków niemieckich.

Odnośnie do obuwia wojskowego, to faktycznie, po roku przerwy uzyskaliśmy przetargowe zlecenia z wojska na obuwie ciężkie i, jak zakładamy, w przyszłości będzie ono służyć wszystkim rodzajom wojsk. Typ specjalistycznego obuwia wymaga oczywiście jakościowego oraz bardzo technologicznego podejścia do procesu jego wytworzenia. A technologia to odpowiednie maszyny produkcyjne, ale także materiały, konstrukcje, proces produkcyjny oraz kompetentni pracownicy. Szczególnie czynnik ludzki jest decydujący w obszarze technologii oraz udoskonalania produktów.

 

Te wszystkie zalety sprawiają, że GRUPA PROTEKTOR dosłownie podbija świat. Czy łatwo jest polskiej firmie zdobywać zagraniczne rynki?

Polska przez wiele lat była nieobecna ze swoimi znakami produktowymi na rynkach światowych. W większości przypadków pełniła role podwykonawcy dla zewnętrznych znaków towarowych. My staramy się systematycznie i długofalowo prowadzić politykę brandów dostosowanych do specyfiki poszczególnych rynków lokalnych, co nie jest procesem łatwym, ale w końcu budującym fundamenty dla długotrwałego biznesu. Stopniowo zaczynamy się pojawiać na różnych rynkach zagranicznych w ramach organizowanych przetargów dla obuwia ciężkiego i wydaje się, iż w kolejnych latach nasza oferta powinna znaleźć tam akceptację użytkowników.

 

Jakie są plany firmy na kolejne lata? Podobno planują Państwo podbój Chin, a także poszerzenie asortymentu o kompletną ofertę w zakresie PPE. Czy wystarczy „mocy przerobowych”? A może planują Państwo również kolejne inwestycje w swoich zakładach, między innymi w Lublinie?

Spółka obecnie jest w końcowym etapie, związanym z przebudową swoich aktywów przemysłowych, dzięki czemu na koniec 2018 roku uzyska pracujące moce produkcyjne na poziomie 1,5 miliona par obuwia. Jest to podstawa technologiczna do rozwoju biznesowego spółki, zarówno w obszarze oferty jak i geografii prowadzonego biznesu. Tak więc obecnie mamy już zbudowane fundamenty do dalszej ekspansji sprzedażowej, i mam nadzieje, iż kolejne lata będą tego potwierdzeniem.

 

zdjęcia: Protektor S.A.



Podziel się
Oceń

Komentarze