piątek, 19 kwietnia 2024 15:39
Reklama

Lublinianie pytają o budżet obywatelski

Dwa miesiące temu, 1 października, rozpoczęło się głosowanie na projekty zgłoszone w ramach trzeciej edycji lubelskiego budżetu obywatelskiego. Po raz pierwszy w historii mieszkańcy oprócz swoich podstawowych danych osobowych zobligowani byli do podania numeru telefonu albo adresu e-mail. Danych tych, w przeciwieństwie do na przykład numeru PESEL, nie otrzymuje się w momencie nabycia praw obywatelskich, a ich posiadanie jest dobrowolne, tym samym możliwa jest sytuacja, w której mieszkańcy nie posiadają numeru telefonu lub adresu e-mail.
Lublinianie pytają o budżet obywatelski

Autor: F. Trubalski

Podstawowym dokumentem, który reguluje funkcjonowanie budżetu obywatelskiego jest jego regulamin na dany rok. W przypadku budżetu obywatelskiego 2017 dokumentem regulującym jego funkcjonowanie był regulamin budżetu obywatelskiego 2017 stanowiący załącznik do zarządzenie Prezydenta Miasta Lublin numer 51/3/2016 z dnia 14 marca 2016. Określa on zakres podmiotowy osób uprawnionych do oddania głosu. Zgodnie z § 11 „wyboru projektów dokonują osoby fizyczne, które ukończyły w dniu głosowania 16 lat, w głosowaniu jawnym – imiennym, dla którego potrzeb wyznacza się punkty do głosowania, zamieszkujące na terenie Gminy Lublin”, stanowisko to potwierdza ponadto § 17.1: „na kartach do głosowania osoby, o których mowa w § 11, dokonują wyboru maksymalnie 2 projektów małych i 1 projektu dużego”. Tym samym obowiązek podania wyżej wymienionych danych personalnych stanowił w mojej ocenie zawężenie zakresu podmiotowego zawartego w załączniku do zarządzenia Prezydenta Miasta Lublin.

 

W związku z powyższym i licznymi informacjami od tych mieszkańców Lublina, którzy zrezygnowali z oddania głosu w ramach budżetu obywatelskiego, wystosowałem zapytanie w tej sprawie do Rzecznika Praw Obywatelskich. W odpowiedzi z dnia 25 listopada 2016 Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich potwierdziło moje zastrzeżenia twierdząc, że „skoro zatem wzór karty do głosowania nie był określony w przedmiotowym zarządzenie, istnieje wątpliwość, czy zawarte w karcie postanowienia były wiążące dla osób biorących udział w głosowaniu (...) co się zaś tyczy wymogu wpisania na karcie do głosowania numeru telefonu lub adres mailowego, to wskazać należy, że tego rodzaju dane nie są konieczne do ustalenia tożsamości osoby biorącej udział w głosowaniu, a zatem wymaganie podania tych danych nie jest racjonalnie uzasadnione. Mając na uwadze, że numer telefonu oraz adres mailowy, to dane należące do sfery prywatności obywateli, władze publiczne (samorządowe) nie powinny pozyskiwać tych danych, jeżeli nie są im one niezbędne. (...) Można zatem uznać, ze wprowadzenie wymogu podania swojego numeru telefonu lub adresu mailowego stanowiło pewną formę ograniczenia prawa do udziału w głosowaniu...”.

 

Wobec tego powstają co najmniej dwa ważne pytania do lubelskich władz dotyczące tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Czy wobec odebrania czynnego prawa do głosowania części mieszkańców wyniki głosowania powinny być wiążące? A co z osobami, które oddały kartę do głosowania z wypełnionymi danymi personalnymi, numerami projektów, ale bez numeru telefonu albo adresu e-mail?

 

Filip Trubalski
prezes Fundacji Wspierania Samorządności „Nasza Dzielnica”
współzałożyciel Centrum Inicjatyw Młodzieżowych w Lublinie
członek Rady Działalności Pożytku Publicznego Miasta Lublin



Podziel się
Oceń

Komentarze