Czy dyskryminacja jest dobra? Czy powinno się dzielić ludzi na gorszych i lepszych? Czy takie zachowanie przystoi człowiekowi? Czy powinien takie słowa wypowiadać minister, a w dodatku Minister Edukacji? Na każde z tych pytań odpowiedź brzmi – NIE.
Minister Edukacji Przemysław Czarnek, który powinien być wzorem dla młodzieży, który powinien tak tworzyć system edukacji w Polsce, by młodzież była jak najlepiej wykształcona, wypowiada haniebne słowa w kierunku osób uczestniczących w Paradzie Równości. Zamiast zająć się problemami w systemie edukacji Minister Czarnek zajmuje się segregowaniem ludzi. Może należałoby posegregować swoje obietnice na te spełnione i te, które nie zostały zrealizowane? Może należałoby wprowadzić psychologów do wszystkich szkół i wspomóc młodzież w radzeniu sobie po pandemii? Może w końcu należałoby zreformować system edukacji tak, by młodzi ludzie rzeczywiście byli właściwie przygotowani do wkroczenia w dorosłe życie?
Proponuję Ministrowi by przestał dzielić oraz obrażać ludzi i wreszcie zajął się realizowaniem obowiązków wynikających z objętego stanowiska.
Komentarze