piątek, 29 marca 2024 11:44
Reklama

100. rocznica powołania archiwów państwowych. Uroczystości w Zamku Królewskim w Warszawie z udziałem przedstawicieli Kancelarii Sejmu

W 100. rocznicę utworzenia sieci polskich archiwów państwowych w czwartek w Zamku Królewskim odbyła się Gala Archiwisty inaugurująca ten szczególny jubileusz. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, historycy, pracownicy archiwów i organizacji kultury. Do uczestników wydarzenia specjalne przesłanie skierował marszałek Sejmu Marek Kuchciński. „Ta uroczystość stanowi okazję do przypomnienia historii Polski i zbiorowego wysiłku w odbudowę odradzającej się Ojczyzny” - podkreślił.
100. rocznica powołania archiwów państwowych. Uroczystości w Zamku Królewskim w Warszawie z udziałem przedstawicieli Kancelarii Sejmu

Autor: pixabay

 

W swoim liście Marszałek Sejmu przypomniał, że wyrazem troski o zabezpieczenie dziedzictwa dokumentacyjnego, zachowanie świadectw polskiej państwowości oraz dóbr kultury był dekret Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego. „Powołana instytucja przetrwała totalitarną zawieruchę, niestety czasy wojny i polityka okupantów spowodowały, że bezcenne dokumenty na zawsze zostały utracone” - napisał Marek Kuchciński. Korespondencję odczytał Sławomir Siwek, doradca Marszałka Sejmu.

„W zasobach archiwów państwowych zapisana jest historia Polski oraz całego narodu, historia ludzkich działań, zarówno tych doniosłych, jak i codziennych przedsięwzięć. Przechowywane i otoczone profesjonalną opieką dobra kultury są ważnym źródłem wiedzy o przeszłości, a zarazem darem dla przyszłych pokoleń” - zaznaczył marszałek Kuchciński. Podziękował także archiwistom za ich pracę i zaangażowanie w zachowanie oraz udostępnianie dziedzictwa dokumentacyjnego.

Do zebranych w Zamku Królewskim listy skierowali również prezydent Andrzej Duda, marszałek Senatu Stanisław Karczewski oraz premier Mateusz Morawiecki.

Wiceminister kultury Jarosław Sellin zaakcentował znaczenie powołania archiwów państwowych przed 100 laty. - Powagi państwa nie można było budować bez tego elementu, bez opieki nad archiwami, zwłaszcza w kraju, który przechodził takie hekatomby wojenne, który był wymazany z mapy na 123 lata, którego zasoby były grabione i niszczone - powiedział.

 
 


Podziel się
Oceń

Komentarze